Stało się! Jesteście szczęśliwą parą narzeczonych, która w bliższej lub dalszej przyszłości powie sobie sakramentalne „tak”, a później zaprosi zgromadzonych na ceremonii ślubnej gości na zabawę weselną. Zanim jednak do tego dojdzie, czeka Was długi proces planowania tej największej imprezy w Waszym wspólnym życiu. Od czego zacząć? Jak zabrać się za organizację wesela na wstępnym etapie tego przedsięwzięcia?
Nie da się ukryć, że organizacja wesela to żmudne i niełatwe zadanie, które zostaje postawione przed przyszłą parą młodą. Można jednak uniknąć przedślubnej gorączki, dokładnie rozkładając poszczególne zadania na kolejne miesiące. Dobrze sporządzony plan pozwala zachować spokój oraz zaoszczędzić nieco funduszy. Dlatego gdy już podejmiecie decyzję o ślubie i weselu, sprawdźcie dokładnie, co powinniście zrobić na samym początku organizowania obu tych wyjątkowych wydarzeń.
Po pierwsze: data
Absolutnie podstawową kwestią, jaką już na wstępie powinniście ustalić, to orientacyjna data ślubu i wesela. Trudno oczywiście na początku podać konkretny dzień, ale zdecydowanie należy zakreślić przynajmniej rok i miesiąc, w którym marzy Wam się związać węzłem małżeńskim. W przypadku samego ślubu (czy to cywilnego lub kościelnego) znalezienie wolnego terminu w interesującym Was okresie roku nie będzie pewnie większym problemem. Gorzej jednak z salą weselną. Miejsc, gdzie można zorganizować wymarzoną zabawę wbrew pozorom nie ma dużo, a właściciele takich lokali często mają rezerwację z dwuletnim wyprzedzeniem. Określenie więc orientacyjnej daty będzie pomocne w późniejszych poszukiwaniach sali. Czynność ta powinna być zresztą kolejnym krokiem, jaki powinniście poczynić. Może się zdawać, że to zbyt wcześnie, aby dokonywać takiego wyboru. Jak jednak zostało wspomniane, jest ryzyko, że lokal, który najbardziej przypadnie Wam do gustu, będzie dostępny w określonym terminie dopiero za dwa lata.
Określcie plan wydatków
Wesele to spory wydatek, ale można go odczuć w mniejszym stopniu, gdy poszczególne zakupy są dokonywane cyklicznie. Załóżmy, że wesele zorganizujecie za dwa lata. Oznacza to, że w tym czasie możecie każdego miesiąca zakupić lub zamówić kolejne usługi lub niezbędne elementy. Warto rozpisać sobie, kiedy i co zostanie sfinansowanego w danym miesiącu. Dzięki temu zachowacie spokój, a przygotowania będą przebiegać dużo sprawniej.
Od razu nasuwa się pytanie, co należy kupić lub zaplanować. Na pewno powinniście powoli rozglądać się za ubiorem. Nie trzeba oczywiście z marszu decydować się na zakup garnituru lub sukni, ale dobrze jest rozeznać się w trendach. Nie należy zwlekać z zamówieniem fotografia i kamerzysty, ponieważ oni także często mają napięte grafiki. Podobnie sprawa ma się z zespołami weselnymi.
Na tym etapie możecie już pomyśleć, czego nie może zabraknąć na Waszym weselu. To dobry pomysł, aby np. przedyskutować rodzaj atrakcji, które chcielibyście zaserwować gościom. Na zamówienie kolejnych usług przyjdzie czas, ale lepiej wcześniej określić wspólnie, co chcecie pokazać uczestnikom zabawy, a z czego na pewno zrezygnujecie. Możliwości jest dużo – fotobudka na wesele, pokazy sztucznych ogni, fajerwerki a nawet lot balonem. Wszystko oczywiście w zależności od posiadanego budżetu.
Liczba gości
Przed wyborem sali warto zastanowić się, na ile osób zorganizujecie wesele. Nie musicie oczywiście mieć gotowej listy gości, ale musicie określić orientacyjnie, jak liczną imprezę planujecie zrobić. Może się bowiem okazać, że niektóre sale będą na starcie skreślone w Waszych oczach ze względu na niedostatecznie dużą powierzchnię. Liczba gości wpływa na ostateczne koszty wesela.
Formalności
Przyszli nowożeńcy często nie mają pojęcia, jakie formalności powinni przejść, by ich ślub odbył się zgodnie z planem. Jeśli do określonej daty pozostało kilkanaście miesięcy – nie macie powodów do niepokoju. Nie oznacza to jednak, że macie zaniechać formalnych przygotowań. W przypadku ślubu kościelnego, złóżcie wizytę księdzu w parafii, gdzie ma dojść do ceremonii. Poinformujcie go o Waszych planach i dopytajcie, czy na pewno nie ma problemu z terminami. Poczytajcie też o formalnościach urzędowych. Osoby biorące ślub kościelny muszą także odbyć nauki przedmałżeńskie. Zainteresujcie się, gdzie takowe są organizowane w Waszej okolicy. To też dobry moment, by zacząć rozmawiać o tym, kto przejmie czyje nazwisko oraz kto będzie Waszymi świadkami. Jak widać, różnych szczegółów do dopięcia jest sporo. Im wcześniej zacznie się o nie dbać, tym więcej czasu i swobody pozostanie w momencie największego stresu – ostatnich dni przed weselem.
